8 listopada w Krasnostawskim Domu Kultury odbędzie się projekcja jednego z ostatnich polskich filmów niemych, którym jest dramat wojenny „Szaleńcy” w reżyserii Leonardo Buczkowskiego. Jest on pierwszą polska superprodukcją. W obrazie zastosowano nowatorskie jak na tamte czasy rozwiązania techniczne i efekty specjalne.
Projekcja filmu jest wydarzeniem towarzyszącym obchodom 104. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Film ukazuje losy bohaterów na przestrzeni sześciu lat od 1914 r. po walki 1920 r. Światowa i Polska premiera tego filmu odbyła się 28 sierpnia 1928 r., a w rolach głównych wystąpili: Irena Gawęcka, Jerzy Kubasz i Marian Czauski. „Szaleńcy” to debiut fabularny L. Buczkowskiego – to film, który wzrusza niebywałym poświeceniem Polaków w walce o niepodległość, a nieme kino w nim przekazuje wiele niezapomnianych dla widza wrażeń. Każdy z oglądających zapewne przeżyje tą swoją emocjonalną chwilę. Jedną z nich jest bez wątpienia postawa małoletniego Kazika – syna dziedzica, który wyrywając się do walki zostawia ojcu na białej karteczce taki wpis: „Ojcze nie wytrzymałem i poszedłem tłuc Moskali… proszę Cię, nie proś Boga, abym wrócił, aby tylko Polska wróciła… Kazik”.
Projekcje filmu „Szaleńcy” odbędą się o godz. 9:15, 11:30 i 17:00. Bezpłatne wejściówki dostępne w kasie Krasnostawskiego Domu Kultury od 3 listopada w godzinach pracy kasy.