Studenci Akademii Zamojskiej wzięli udział w 87. Ogólnopolskiej Pielgrzymce Duszpasterstwa Akademickiego na Jasną Górę. Hasłem tej pielgrzymki były słowa: „Jestem, pamiętam, czuwam”. Pielgrzymka studentów AZ na Jasną Górę odbyła się 13 maja br.
Zapraszamy do lektury relacji autorstwa ks.dr. Jerzego króla, wykładowcy na kierunku pedagogika Akademii Zamojskiej.
Dla nas ten dzień rozpoczął się bardzo wcześnie, gdyż wyjechaliśmy z Zamościa kilka minut po godzinie piątej rano. Podróż upłynęła szybko i biegła ciekawą trasą – podziwialiśmy piękno naszej ziemi ojczystej, widzieliśmy z oddali dwa piękne zamki (Chęciny i Olsztyn). W czasie podróży ujawniło się kilka artystycznych dusz, okazało się, że mamy na pokładzie dwie gitary i kilka osób świetnie posługujących się tym sprzętem. Tak wiec było dość głośno i melodyjnie. Nawet awaria nagłośnienia w autokarze nie popsuła nam tej atmosfery radości. Śpiew, rozmowy, żarty, modlitwa towarzyszyły nam na całej trasie. Na Jasną Górę dotarliśmy około 11;30. Tu spotkaliśmy się ze studentami z innych uczelni biorącymi udział w pielgrzymce, odbyła się oficjalna prezentacja przybyłych i pierwsze spotkanie – modlitwa Anioł Pański z inspirującą konferencją.
Prowadząca Swoją refleksję rozpoczęła od słowa „jestem” i poprosiła aby każdy z nas spontanicznie dokończył to słowo. Konkluzja jaką postawiła, to to że dziś jestem w pełni, wszystko już mam w punkcie wyjścia. Jestem – tak odpowiedziała Maryja na pozdrowienie Anioła w momencie zwiastowania, stanęła w pełni swojej osoby gotowa. Postawiła tylko jedno pytanie „jak to się stanie?” Maryja jest realistką pyta o konkrety. Taki realizm to jednak zupełnie co innego, niż nie zgoda na swoje „jestem”. Jestem, to znaczy mam wszystko jako konkretna osoba, jestem w pełni sobą, to oznacza słowo „jestem” wypowiedziane przez Maryję. Gorzej jest, jak zauważyła prowadząca, gdy po słowie „jestem” pojawia się stwierdzenie np. „niedokończony(a)”. Może się tu pojawić niebezpieczeństwo, że we wszystkim będę szukał(a) tego dopełnienia. Pomocą tutaj jest Maryja. Słowo „jestem” otwiera drogę do pełni życia, do właściwych decyzji. Ta pielgrzymka mogła się odbyć dzięki temu, że wielu z nas odpowiedziało „jestem”. Bardzo inspirujące były także pozostałe spotkania.
Na Jasnej Górze spotykaliśmy studentów z innych ośrodków akademickich zarówno tych nam najbliższych np. z Lublina z Akademii Medycznej jak i tych którzy przyjechali aż z Gdańska. Mieliśmy chwile, które przeżywaliśmy indywidualnie, Były też niespodzianki np. nie spodziewaliśmy się, że będziemy mogli spożyć smaczny bigos w refektarzu klasztornym. Niespodzianką była Rota Ślubowania Studentów Polskich przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej odczytana w czasie Apelu Jasnogórskiego przez naszą reprezentantkę w takiej samej formie jak miało to miejsce przed osiemdziesięciu siedmiu laty. Jest szereg innych ciekawych doświadczeń, o których mogą szerzej opowiedzieć uczestnicy. Jesteśmy wdzięczni za ten wyjazd i za świetny program. Na ręce Pana Rektora Pawła Skrzydlewskiego chcemy złożyć podziękowanie władzom naszej uczelni za pomoc w organizacji tej pielgrzymki. Dziękujemy za wsparcie i za obecność z nami naszych wykładowców. Zapraszamy też do obejrzenia zdjęć, które wykonaliśmy w czasie tego dnia pielgrzymowania.
