Padwa złamała Stal

Padwa złamała Stal

Padwa Zamość wygrała u siebie ze Stalą Mielec w meczu 28. kolejki Ligi Centralnej (32:22).

Padwa Zamość – Stal Mielec 32:22 (18:14)

Padwa: Kozłowski, Gawryś – Skiba 7, Obydź 6, Czerwonka 4, Bączek 3, Fugiel 3, Maciąg 2, Szymański 2, Adamczuk 1, Kłoda 1, Morawski 1, Olichwiruk 1, Puszkarski 1, Pstrąg, Szeląg.

Stal: Dekarz, Błażejewski, Novikov – Napierała 4, Stefani 4, Kotliński 3, Nowak 3, Światłowski 3, Sarnowski 2, Kaźmierczak 1, Ruhnke 1, Valyntsau 1, Przychodzeń, Smoliński, Sobczyk.

Mecz od początku był toczony w bardzo szybkim tempie. Obie drużyny rozpoczęły spotkanie dosyć nerwowo. Gra w ataku szła im nieźle, ale gra obronna pozostawiała wiele do życzenia, w szczególności w przypadku Padwy. Organizacyjnie lepiej funkcjonowała Padwa, choć nie odzwierciedlała tego tablica wyników. Lepiej wyglądał atak pozycyjny zamościan niż mielczan. Mecz był wyrównany, ale od 20. min Padwa stała się stroną dominującą i to ostatnie minuty zadecydowały o wyniku do przerwy.

W II poł. Padwa nie zatrzymywała się i zaczęła coraz bardziej Stali odjeżdżać. W 40. min. żółto-czerwoni prowadzili już 10 bramkami (25:15) i do końca kontrolowali grę. Świetnie grała defensywa zamościan z Kłodą i Adamczukiem oraz Gawryś w bramce. Fenomenalny występ zaliczyli Obydź i Skiba.