Od soboty w Gdańsku szykuje się prawdziwa uczta dla fanów tenisa stołowego. Reprezentanci kraju oraz wielu uznanych ligowców stanie do pojedynków przy stołach w ramach finałów Akademickich Mistrzostw Polski. Wśród faworytów do złotego medalu jest Akademia Zamojska.
Wśród mężczyzn zakusy na zdetronizowanie Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie czynią wicemistrzowie z Akademii Zamojskiej. Smaczku planom zamościan dodaje obecność w składzie Damiana Węderlicha (Energa Manekin Toruń), zeszłorocznego MVP finałowego turnieju, który wówczas bronił barw aktualnych wciąż mistrzów. Obok niego w składzie męskiej ekipy AZ Zamość zobaczymy również m.in. Konrada Kulpę (Energa Manekin) czy Jakuba Folwarskiego.
– Jedziemy w naszym najsilniejszym zestawieniu, dlatego nastawienie jest jak najbardziej bojowe – przedstawia Folwarski, zawodnik grającej w LOTTO Superlidze ekipy Akademii Zamojskiej. – Na papierze jesteśmy faworytem, ale to tylko sport i wszystko się może zdarzyć. Trzeba zagrać swój najlepszy tenis i wtedy będzie dobrze – uważa dwukrotny złoty medalista ubiegłorocznych Europejskich Igrzysk Akademickich w Łodzi indywidualnie i w drużynie.
Prócz gospodarzy imprezy po dwie drużyny w finałach będą mieć Politechnika Gdańska, Politechnika Lubelska, Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, Politechnika Śląska w Gliwicach i Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu. Początek dwudniowych finałów AMP w tenisie stołowym w Gdańsku w sobotę, 13 maja.