Pływanie to wspaniały sport, lecz dla wytrwałych i pracowitych charakterów, nie mniej jednak zawsze staram się zarażać wszystkich moją pasją do wody – mówi Marcin Skuba, student pedagogiki Akademii Zamojskiej, brązowy medalista Lubelskiej Uniwersjady w pływaniu.
Na początku chciałbym złożyć gratulacje, w związku ze zdobytym przez Ciebie brązowym medalem Lubelskiej Uniwersjady w pływaniu na 50 m „motylkiem”. Ciężko było wywalczyć miejsce na podium?
Na pewno był stres swoją przygodę z treningami pływackimi skończyłem jakoś 5 lat temu. Niemniej jednak była możliwość i ciekawość na sprawdzenie się ponownie po tylu latach i ku mojemu zaskoczeniu nadal podtrzymuję jakiś poziom.
Od dawna pływasz i startujesz w zawodach? (kiedy się zaczęło, czy ktoś zachęcił, był mentorem)
Trenowałem zawodowo w granicach około 8 lat. Przygodę z pływaniem zacząłem jako dzieciak gdy rodzice zapisali mnie na naukę pływania, po tym jak na wakacjach ciężko było mnie wyciągnąć z wody. Tak jak powiedziałem wcześniej, treningi zawodowe skończyłem 5 lat temu.
Masz już inne osiągnięcia na swoim koncie, oprócz medalu Lubelskiej Uniwersjady?
Dzięki swojej ciężkiej pracy i systematyczności w treningach zacząłem jeździć na zawody, a nawet i na Mistrzostwa Polski. Udało się czasami zdobywać medale na Pucharach Roztocza czy Mistrzostwach Województwa.
Starasz się zarażać swoją pasją innych?
Po ukończeniu 18 lat zacząłem powoli uczyć dzieci pływać. Przez 7 lat uczyłem się na swoich błędach, jak poprawiać u siebie szkolnictwo w tym zakresie. Nie będę ukrywał, że zaowocowało to bardzo dużą wiedzą i doświadczeniem. Pływanie to wspaniały sport, lecz dla wytrwałych i pracowitych charakterów, nie mniej jednak zawsze staram się zarażać wszystkich moją pasją do wody.
Dlaczego zatem wybrałeś studia na kierunku pedagogika w Akademii Zamojskiej?
Swoją przygodę ze studiami zaczynałem już dwa razy. Lecz przyszedł taki moment, że sam postanowiłem postawić na większe wykształcenie samego siebie. Ciągle pracuję z dzieciakami, młodzieżą i dorosłymi dlatego postawiłem na kierunek pedagogika.
Jak oceniasz atmosferę w Uczelni?
Na Uczelni panuje bardzo miła i przyjazna atmosfera. Jestem pod wrażeniem naszych wykładowców – są w stanie zrozumieć, że ktoś łączy studia ze swoją pracą i obowiązkami, przez co czasu wolnego u niektórych studentów, tak jak i u mnie, nie ma. Za to chylę czoła i składam podziękowanie od siebie i reszty studentów, jak również za cierpliwość i wyrozumiałość do nas
Poleciłbyś studia w AZ swoim znajomym?
Oczywiście, że bym polecił. Jeśli ktoś nie czuje komfortu wyjeżdżania do innego miasta, pracuje, posiada już rodzinę, a ma cel i chęć do rozwijania samego siebie, jest to decyzja, aby rozpocząć studia w Akademii Zamojskiej jest bardzo dobra.
Rozmawiał Daniel Czubara, Portal Akademicki „Skafander”